Zmysłami dookoła świata. Pochodzenie kawy - Etiopia.
2024-08-27 21:02:00Kto już widział naszego bloga, doskonale wie, że ostatnio dużo podróżujemy. Kto napotkał ten wpis a nie zapoznał się z poprzednimi wyjazdami, zapraszamy serdecznie. Bilety ciągle są dostępne. Wakacje jeszcze trwają, więc darmowa odskocznia na pewno się przyda. Nasz mały cykl podróżniczy "Zmysłami dookoła świata" skupia się na podróżach i poznawaniu zmysłami tajemniczego świata, który w dalszy ciągu kryje za sobą wiele zagadek, które czekają na rozwiązanie. Odwiedziliśmy już Kolumbię oraz Gwatemalę, dziś przyszła kolej na kolejny przystanek w naszym rejsie. Etiopia to kolejny kraj, który zasłynął z nieziemskiej kawy, która jest kolejnym numerem jeden na świecie. Kawa z Etiopii to kolejny produkt z ciekawą historią, którą obowiązkowo trzeba poznać. Kawę Etiopia doskonale już poznała, teraz przyszła pora na naszą załogę cyklu podróżniczego. Zatem nie ma co dalej mówić, trzeba to zobaczyć i spróbować. Wyruszamy w podróż do Etiopii, która kawą słynie. Zapinamy pasy i jazda.
Etiopia, jakiej nie znamy.
W każdej podróży towarzyszy przewodnik. Pozwolicie, że zamienię się w jego rolę i poprowadzę Was po Etiopii, jak najbardziej potrafię.
Etiopia to oficjalnie Federalna Demokratyczna Republika Etiopii, dawniej nazwana Abisynia. Jest to państwo położone we wschodniej Afryce. Od południa graniczy z Kenią, na zachodzie z Sudanem i Sudanem Południowym, na wschodzie z Dżibuti i Somalią, a na północnym wschodzie z Erytreą. Jak widzicie przechodzimy tym razem na kontynent afrykański.
Ustrój polityczny Etiopii wcale nie odbiega od innych, demokratycznych.
Kiedy wjeżdżamy na terytorium kraju warto wiedzieć jaki ustrój polityczny dominuje. Etiopia jest federalną republiką parlamentarną. Na czele państwa stoi prezydent. Jest nim Sahle-Work Zewde, który głównie sprawuje głównie funkcje reprezentacyjne. Pracami rządu kieruje premier, a jest nim Abiy Ahmed Ali. Władza legislacyjna rozdzielona jest pomiędzy dwuizbowy parlament oraz rząd. Władza sądownicza jest niemal niezależna od władzy prawodawczej i wykonawczej – prezes i wiceprezes federalnego sądu najwyższego są rekomendowani przez premiera i wyznaczani przez niższą izbę, zaś innych sędziów federalnych proponuje niższej izbie premier wedle selekcji przeprowadzonej przez federalną sądową radę administracyjną co sprawia, że sądy w kraju są niezależne a prawo dokładnie opisane.
Mieszkańcy Etiopii oraz zaludnienie.
Etiopia należy do krajów z dużym przyrostem naturalnym. Jeśli myślicie, że podróżując nie spotkamy dużej ilości ludzi, to niestety nie jest to prawdą.
Etiopia to dość sporo zaludniony kraj, a prognozy przewidują jeszcze większy przyrost naturalny. Jednakże piramida jest poprawnej budowy i Polska dość sporo odbiega od Etiopii. O co tutaj chodzi? Otóż, w Etiopii rodzi się większa ilość dzieci. Osób starszych jest mniej, więc piramida jest poprawnej struktury. W naszym kraju jest odwrotnie. To ilość osób starszych jest większa niż dzieci. W Etiopii, pomomo ubogiego stanu gospodarczego, to dzieci stały się największą zarobkową siłą. Już w młodym wieku, dzieci rozpoczynają swoją pracę, aby utrzymać rodzinę. Praca jest bardzo szanowana i dzieci muszą się jej nauczyć. W Polsce jest to nie do pomyślenia, aby zatrudnić przypuśćmy dziesięcioletniego chłopca do rolnictwa. W 1971 roku liczba populacji wyniosła 31,7 mln ludzi. W kolejnych latach zaobserwowano duży skok. Już 9 lat później liczba ludności wyniosła 38 mln. Ostatnie badania przeprowadzone były w 2015 roku. I tak w 2015 roku w Etiopii żyło 91,9 mln ludzi. To szacunkowo o 50 mln ludzi mniej niż w Polsce.
Prognozy mówią, że w 2025 roku liczba wyniesie 133 mln, a w 2050 już 215 mln.
Co jest tego przyczyną? Etiopia to kraj, w którym rodzina to podstawa.
Każdy związek powinien posiadać dzieci, to jest punktem, aby grupę nazwać rodziną. Niestety system antykoncepcji w Etiopii nie jest poznany dokładnie.
To główny powód tak dużej liczby ludności. Możemy się zastanawiać, bo Indie czy Chiny mają znacznie większe statystyki, to prawda, ale nie związane z chorobami. Drogą płciową sporo osób zaraża się wirusem HIV. To główny problem krajów afrykańskich. I tak choroba ta przenoszona jest głównie drogą płciową, ma ona dość spore znaczenie. W 2020 roku, według badań 620 tysięcy ludzi było zakażonych wirusem HIV. Ma to ogromny związek w poznaniu przyczyny urodzenia się dużej ilości dzieci. Obecnie 39% ludności to dzieci w wieku 0-14 lat kolejną dużą grupą są osoby w przedziale wiekowym od 25-54 lat, bo aż 32 %. Najmniejszą grupą są osoby w wieku powyżej lat 64 zajmują zaledwie 3% całej liczby populacji. Mógłbym mówić o tym długo, lecz czas goni, a "kierowca czekać nie będzie", zatem ruszamy dalej.
Religia i wyznanie
Myślę, że na tym przystanku można odpiąć pasy i odetchnąć świeżym powietrzem Etiopii. Wyznanie i religia to kolejny punkt naszej podróży po Etiopii. Tutaj nie będzie niczym dziwnym i odbiegającym od naszego kraju. W Etiopii dominuje chrześcijaństwo. Aż 62 % ludzi przynależy do wiary chrześcijańskiej. To spory wynik. Jednak w Etiopii religia jest znacznie szersza niż w Polsce. Jak już wiemy religii jest na świecie sporo. Mówi się o 2 tysiącach religii! Tak, dobrze słyszycie. Według badań istnieje 2 tysiące wyznań. Samo chrześcijaństwo ma sporo odłamów. I tak w Etiopii także jest rozkład chrześcijaństwa. 43 % ludzi przynależy do wiary Kościoła Etiopskiego, 19 % należy do wyznania protestanckiego i tylko 0,7 % do katolickiego wyznania. Drugą religią jest islam. Tutaj 34% należy do wyznania islamu. W Etiopii istnieją także takie wyznania, jak tradycyjne religie plemienne z wynikiem 2 % i i brak wiary, ale liczba nie jest duża, wynosi zaledwie 0,05 %. Etiopia to kraj wyznaniowy i przez długi czas dominowały religie plemienne, ale wraz z rozwojem kraju, rozwój przyszedł także na religię i tak poznano kolejne wyznania, a same religie plemienne przestały dominować w kraju.
Gospodarka Etiopii.
Przejdźmy do kwestii finansowych Etiopii, to dość ciekawy temat, ponieważ wkład w pracę, przez pozyskiwanie kawy jest ogromny, a sama kawa z Etiopii to prawdziwy rarytas, niestety nie jest tak kolorowo jak na opakowaniach kawy. Gospodarka jest dość uboga. PKB w 2009 roku wyniósł 33,92 mld dolarów -- to zaledwie 418 dolarów na mieszkańca, natomiast w 2019 wyniósł już 95,91 mld dolarów, w tym przypadku 856 dolarów na mieszkańca.
Głównym ośrodkiem gospodarczym jest stolica Etiopii, to właśnie tam żyje cały rynek i tam zapadają najważniejsze decyzje. Głównym artykułem eksportowym jest kawa, ok. 80% zbiorów pochodzi z naturalnych lasów kawowych, zwłaszcza w regionie Keffa zdominowała rynek sprzedaży. To właśnie dzięki kawie wyniki finansowe istnieją. Mówi się, że gdyby nie kawa, to kraj gospodarczo upadłby bardzo szybko. Ponad połowa dochodów pochodzi właśnie ze sprzedaży kawy. Dlaczego? O tym przyjdzie pora jeszcze porozmawiać, ale już tutaj trzeba zaznaczyć, że kawa z Etiopii to prawdziwe dzieło sztuki. A jak wiemy dzieła sztuki to dobry pomysł na handel. Oprócz kawy Etiopia zajmuje się także hodowlą bydła, owiec, kóz, mułów i osłów oraz wielbłądów.
Kawa Etiopia, to hasło które warto zapamiętać.
Skoro mówiliśmy o gospodarce Etiopii i o samej kawie, warto przejść do sedna naszej podróży, czyli poznać kawę z Etiopii. Kawa z Etiopii to kolejny produkt pozyskiwany przez kraje do sklepów, zwłaszcza do sklepów kolonialnych, ponieważ to one w największym stopniu zajmują się pozyskiwaniem produktów spoza Europy. To bardzo ważne zadanie, ponieważ produkty są sprawdzone, z certyfikatami ekologicznych upraw. Ich smak i aromat jest bardzo intensywny a kawa jest prawdziwa. To słowo prawdziwa, jest kluczowe. Kłamstwa rzącą ludźmi i dominują nad nimi, ale nie nad naszą kawą!
Etiopia uznawana jest powszechnie za ojczyznę kawowca. Etiopia może szczycić się idealnymi warunkami atmosferycznymi oraz glebą doskonałej jakości, która sprzyja uprawie kawy. To dlatego w systemie rolnictwa dominuje uprawa kawy. Etiopczycy posiadają wielowiekowe doświadczenie w uprawie kawy, które według niektórych danych sięgają czasów średniowiecza. Wszystkie te czynniki powodują, że kawa z Etiopii uznawana jest za jedną z najbardziej wyrafinowanych kaw na świecie.
Etiopska kawa jest „dobrem narodowym” Etiopczyków, ponieważ stanowi ona główny towar eksportowy tego kraju, a plantacje kawy dają zatrudnienie blisko jednej czwartej ludności Etiopii. Większość plantacji etiopskiej kawy, to niewielkie plantacje rodzinne. Jak mogliśmy już wspomnieć - Etiopia nie należy do zamożnych krajów, dlatego też kawa etiopska uprawiana jest w prosty sposób.
To właśnie ta prostota upraw kawowca pozytywnie wpływa na jakość samej kawy. Nie trzeba skomplikowanych rzeczy, aby zrobić coś dobrego, wystarczy prostota i ciężka praca.
Ze względów finansowych, kawa uprawiana jest bez udziału sztucznych nawozów, maszyn, czy profesjonalnych systemów nawadniających. Takie uprawy powodują, że otrzymywane ziarna są w stu procentach naturalne, a to również przyczynia się do ich najwyższej jakości. Co ciekawe, pomimo tego, że kawa jest głównym towarem eksportowym, to spożycie kawy w samiej Etiopii jest bardzo duże. Etiopczycy są koneserami kawy, a blisko połowa produkowanej w tym kraju kawy, spożywana jest właśnie przez mieszkańców Etiopii.
Charakterystyka kawy z Etiopii.
Przyszła pora na zmysłowe poznawanie świata, zanurzamy się w kawę z Etiopii. Kawa z Etiopii charakteryzuje się bardzo dużym zróżnicowaniem. I to jest klucz do samego sukcesu kawy. Arabica stanowi główny gatunek uprawiany w Etiopii. Jak to bywa w przypadku kaw, rozróżnia się je, ze względu na region pochodzenia kawy.
Największymi regionem uprawy kawy w Etiopii jest Sidamo. Pochodząca z tego regionu wysokojakościowa kawa to taki "pewniak", po prostu musi być, koniec kropka. To co wyróżnia kawy z regionu Sidamo to ich bogaty smak, w którym znajdziemy orzechy i czekoladę oraz przyjemna, lekka kwasowość owoców cytrusowych.
Drugim regionem, z którego pochodzi wspaniała etiopska kawa, jest Yirgacheffe. Kawa z tego regionu jest najbardziej cenionym gatunkiem kaw Etiopii oraz jedną z najlepszych kaw na świecie. To co ją wyróżnia to wyjątkowa kwasowość o nutach cytryn i pomarańczy oraz bogaty czekoladowo-korzenny smak.
Etiopia i jej kultura.
Wspomnieliśmy już trochę o samej kulturze Etiopii. Poznaliśmy religię, wyznania, sposób życia, ale nie wgłębialiśmy się zbytnio w samo sedno kultury. Dlatego teraz to zrobimy. Pytanie dlaczego teraz? Ponieważ kawa ma ogromne znaczenie w kulturze Etiopii.
Kawę w Etiopii próbuje się dość wcześnie. Zazwyczaj dzieci w wieku 10 lat znają doskonale jej smak. Zdziwieni? Ja zacząłem swoją przygodę z kawą w wieku 12 lat. Po raz pierwszy zrobiła mi ją moja babcia. Podała ją w szklance w koszyczku, jak za dawnych czasów, bo taka szklanka rządziła w zastawie stołowej babci. Oczywiście nie obyło się bez scysji. Jako, że nigdy nie piłem kawy, jej smak był bardzo ciekawy, lecz na tyle dziwny, że nie chciałem jej więcej pić. Dziś nie wyobrażam sobie dnia bez kawy. W Etiopii jest podobnie.
Zaproszenie na kawę w kulturze etiopskiej jest uważane za symbol przyjaźni, szacunku i wielkiej gościnności. Przygotowanie i wypicie kawy to cała ceremonia.
Wielu Etiopczyków woli pić czarną kawę z małą łyżeczką cukru. Co ciekawe, można ją pić również z solą, mlekiem lub masłem (pozycja znana jako "kawa kuloodporna". To kolejne słynne propozycje podania kawy. Co jest bardzo ciekawe, w Etiopii ważne jest, aby pić kawę w każdej porcji. Odmowa kawy w każdej porcji jest uważana za niegrzeczną. Ponieważ kraj ten słynie z kawy i jest to dobro narodowe. Każdy Etiopejczyk szanuje kawę i wie jak ma postępować z nią.
Zaparzanie etiopskiej kawy zajmuje trochę czasu. To naturalny proces w każdym domu. Dzbanek do kawy jest podgrzewany do wrzenia kilka razy. Smak kawy jest sprawdzany przez gospodynię przed wlaniem jej do filiżanek. Gospodyni musi wiedzieć co podaje swoim gościom. Kawa ma być najlepsza, bo najlepsza jest z Etiopii. Podobnie jest w przypadku gości zagranicznych, jeśli zostaniemy zaproszeni na kawę, gospodyni przygotuje kawę, ale nie szybko, spróbuje ją kilka razy zanim, poda ją do stołu!
Skoro zostaliśmy zaproszeni na kawę i wiemy, że będziemy musieli na nią trochę poczekać, przyszła pora na jej podanie. To też jest ceremonia. Kawy nie podaje się w byle czym i byle jak. Sposób podawania kawy jest istotną częścią całej ceremonii picia kawy. Nie bez powodu nazywam ją "ceremonią", gdyż patrząc na wszystko, przypomina to pewną ceremonię, uszlachetnienie.
Zmieloną kawę parzy się trzy razy. Gdy kawa jest już gotowa, podaje się ją w małych filiżankach zwanych „Cini”, czyli pierwsza porcja zwana „Abol”.
„Jabena” wraca na ogień, aby zaparzyć kawę na drugą porcję zwaną „Tona” . Trzecia porcja nazywa się „Bereka” i na tym etapie kawa nie jest już zbyt mocna. Ma to zasadnicze znaczenie, ponieważ gospodyni musi wiedzieć jaką kawę podać swoim gościom - mocną czy słabą. Nie liczy się intensywność, lecz sama kawa.
Popiliśmy, porozmawialiśmy i przyszła na nas pora. Wracamy do domu. Każda podróż kiedyś się kończy w tym także moja. Dziękuję!
Etiopczycy mawiają, że kawa jest lekarstwem na wszystko i napojem, który jest dobry na każdą okazję. Jest w tym stwierdzeniu nie jedno ziarno prawdy, a czy rzeczywiście tak jest - warto sprawdzić samemu. Pora na kawę pochodzącą z tego arcyważnego na kawowej mapie świata kraju.
Zajrzyjcie do zakładki "Kawa BIO". Do następnego razu!